GRY-PLANSZOWE.pl

Na ten moment:

Zachwyty:
1. AMALFI (nowa edycja)- świetne euro o którym mało słychać niestety.
2. Wonderland's War - spodobało się tak bardzo, że poluje na wersję deluxe.
3. Nucleum

Zawód:
Kutna Hora - spodziewałem się czegoś więcej, pewne rzeczy niestety zgrzytają, chociaż grałem tylko raz, może w kolejnych partiach byłoby lepiej.
Leśne Rozdanie
Ziemia

Gry poznane w tym roku.

Zachwyty:
1. Maria - doskonała, elegancka i dość przystępna zasadami gra wojenna. Dawno nic nie zrobiło na mnie takiego wrażenia, a kunszt autora odkrywam co rusz przy kolejnej rozgrywce.

Po 1 miejscu to już raczej uznanie niż zachwyt, ale wpisują się:
- Pax Pamir
- Fire in the Lake
- Hallertau
- Zamki Burgundii

Rozczarowania:
- Commands and Colors: Ancients
- Hansa Teutonica
- Lord of the Rings: LCG
- Great Western Trail

Zachwyty:
Black Rose Wars
Welcome to The Moon
Ekspedycyje
Wiedźmin: Stary świat
Beyond The sun
Mosaic
... 1 rozgrywka bo na targach ale ciągle chodzi mi po głowie więc wyróżnienie dla Leśnego Rozdania

Rozczarowania:
Messina
Bot Factory ( chyba wolę w Monopoly zagrać)
Psi Park ( nudne, miałkie, bez klimatu i fajnych decyzji)

Na plus:
.boop
Le Havre
Amyitis
2 de Mayo
Moje miasto: gra kościana

Na minus:
Wiedźmin Stary Swiat
Podwodne miasta
GWT

przepraszam, ale muszę dodać 2 zachwyty, które pojawiły się w listopadzie i z miejsca podbiły stół:
1. Clash of cultures. Żona chce grać. Klimat cywilizacji. Ciągła chęć na więcej więcej akcji (a tu nagle koniec gry). Przy 2 graczach mniej walki niż przy 3. Cud miód. Jedynie losowość wkurza, ale już z tym sobie postanowiłem poradzić (polecam zajrzeć do wątku coc, gdzie opisałem projekt customowych kości
2.Posiadłość szaleństwa 2ed. Mała lampka, zapalone świeczki, klimatyczna muzyka i to. Koniecznie z Valkyrie (dodatkowe darmowe scenariusze robione przez zapaleńców i tłumaczone przez zapaleńców). Sama gra podstawowa to zdzierstwo koszmarne (podobnie jak każde roszerzenie). Z Valkyrie robi się cudownie. Gra odświeżona po kilku latach i polecam ją z całego serca.

Zachwyty 2023:
1. Ankh: Bogowie Egiptu
Również główny zachwyt 2022, ląduje w tym roku tutaj za to, że w każdej rozgrywce w 2023 się świetnie bawiłem (czy to w 2 czy w 5 osób, nawet kiedy wprowadzałem 2 osoby, dla których gra okazała się zbyt ciężka i rozgrywka trwała ponad 4h) - nadal pozostaje u mnie top1.

2. Wiedźmin: Stary Świat
Wiele rzeczy można było zrobić lepiej ale jako całokształt sprawiła, że ludzie nowi w planszówkach nękali mnie pytaniami 'kiedy znowu gramy w Wiedźmina' - więc wyróżnienie za ogólne dawanie radości graczom

3. Lords of Hellas
Niby tylko jedna rozgrywka ale za to pełna emocji, końcówka na stojąco. Ogólnie tytuł bardzo mi się spodobał i mam wielką ochotę na kolejne rozgrywki.

Zawody 2023:
1. Katedra Koszmarów
Zdecydowany lider w tej kategorii - sama gra nie jest może aż tak tragiczna i ma klika fajnych pomysłów ale ląduje tutaj za całokształt, głownie za:
-TRAGICZNĄ instrukcję, najgorszą jaką w życiu widziałem
-głupie rozwiązania - w połowie gry mieszamy 6 talii i na koniec to wszystko rozdzielamy.
-wypuszczenie gry we wczesnej becie - tutaj chyba z pół roku testów zabrakło
-tłumaczenie popełnione przez 'geniusza' z Czachy

2.Brzdęk! Wesoła kompania
Grany był jako dodatek do Katakumb i kurde, chyba tylko Ankh: Faraon mi bardziej zepsuł podstawę świetnej gry.
-ZERO jakiegokolwiek balansu
-każdy gra dosłownie w inną grę przez przekombinowane postacie startowe

Chodzi o nowopoznane gry w 2023? Nieładnie tak zanim zrobię topkę za 2023

Zachwyty TOP10:

• War of the Ring: The Card Game
  Klimat, mechanika. Pisałem dużo w wątku o grze. Mniej epicka niż duża siostra, ale logistycznie ją niszczy
  
  Beyond the Sun
  Najciekawszy euras poznany w 2023. Dlaczego nie kupiłem w promocji w Libristo?
  
  Sniper Elite: The Board Game
  Najlepszy hidden movement!
  
  Star Wars: The Deckbuilding Game
  Mechanicznie nic odkrywczego (chociaz sa tu też ciekawe twisty). Jednak ubranie to w klimat SW zrobiło grę.
  
  Age of Innovation
  kolejna świetna gra w TM uniwersum
  
  SCOUT / Cat in the Box: Deluxe Edition
  Odrodzenie trick-takingu. Te dwie gry pokazały, że wciąż jest tu pole do popisu
  
  Phantom Ink
  Bardzo udana wariacja tajniakowych gier słownych. Świetnie się przy niej bawię.
  
  Evacuation
  Dobry euras od Suchego
  
  Lords of Hellas / Lords of Ragnarok
  Dobra area control

WYRÓŻNIENIE - grałem kiedyś, ale coś się mocno zmieniło

• Diuna Imperium
  Grałem w Diune kiedys, ale w tym roku poznałem dodatki i one znacząco podniosły moją ocenę gry.
  
  Manhattan Project 2: Minutes to Midnight
  Kolejna gra, do ktorej wróciłem podniosłem jej ranking na 9. Mało znana, więc polecam
  
  Amun-Re: 20th Anniversary Edition
  Dobry Knizia. Nowa wersja podniosło mocno ranking.

Największy zawód 2023 (to nie sa złe gry, ale DUŻO słabsze od oczekiwań):

Razzia,
LOTR LCG,
Deal with the Devil,
Legendary Encounter: Alien,
Sojusz na Już,
Leśne Rozdanie,
Shards of Infinity,
Sea Salt & Paper

Będę się upierał, że Scout to nie trick-taking - ale tak, bardzo dobra gra w nieco oldschoolowym stylu.

Ja tam jeszcze mam zamiar sporo grać w grudniu, a i jutro przy dobrych wiatrach poznam Beyond the Sun i Archipelago natomiast na obecną chwilę:

Zachwyt - było sporo gier solidnych i tylko (aż?) tyle, więc gdybym miał coś naciągnąć do tej kategorii, to byłoby to kosmopol:it. ŚWIETNA i bardzo unikalna imprezówka, niestety kompletnie niedostępna (rozważałem francuską wersję z Essen, ale jednak uznałem, że wolę grać w niemiecką posiadaną przez kolegę). Do tego niezwykle miło mnie zaskoczył Trickerion, ale grałem tylko raz jak dotąd.

Rozczarowanie - o, tu było niemało. Mniejszymi lub większymi kasztanami okazały się Gardeners (Kasper Lapp dalej odcina kupony od Magic Maze, ale niezbyt skutecznie); Bór (poza hype'm nie było tam nic oprócz frustracji); Harry Potter: Obrona przed Czarną Magią (z solidnego średniaka wyszedł zesputy, upierdliwy duel); Władcy Ziemi (karty dominacji odebrały mi całą przyjemność z gry); Turbo (to nie jest zła gra, ale Wielka Pętla jest prostsza i bardziej elegancka, a w żadnym stopniu Turbo dla mnie jej nie przebija); Tales of Arabian Nights (mimo świetnego pomysłu trochę za dużo upierdliwej losowości + w epoce aplikacji księga jest jednak bardzo niewygodna).

Zachwyt:
[edit]: Food Chain Magnate - z wrażenia zapomniałem!! Dawno gra nie zrobiła mi takiego wjazdu, jestem w szoku.
Cry Havoc z dod. - top asymetrii (obok PLO), no brainer <200 pln (choć wymaga sporo FAQ, ale mega warto)
Blackout Hongkong - top solo, brzydkie czy nie rewelacja, najlepszy Pfister imo
Mare Nostrum z dod. - trochę area, trochę surowców, trochę asymetrii, proste zasady świetny mix od 2-6 os. wjeżdża!
Twilight Struggle - długo broniłem się przed tematyką.. dzisiaj ratuję świat przez konfliktem nuklearnym, top PvP!
Nucleum - 2x dłuższy i rozbudowany Brass, choć brakuje interakcji (nie nastawiajcie się, to będzie pozytywnie)
Katedra Koszmarów - lajtowe area w ciekawym uniwersum (za 350 pln i jeśli mamy ogarnięte FAQ)

Dojrzewalnia werdyktu:
Lords of Ragnarok - długa rozgrywka 4 os., intensywne barwy, podobno super na 2 os.
DI:Uprising - fajne 3v3 (ale zakaz graczom AP), muszę sprawdzić solo i 4 os., ciekawsza niż DI (bez dodatków)
John Company - dłużyło mi się, nie wciągnęło, choć mechaniki zaskakująco się przenikają; muszę zagrać na rozbudowane zasady

Rozczarowanie:
Nemesis / Lockdown - overhyped, nuda, może kolejna wersja będzie emocjonująca
Wieczna Zima all in - weź wszystko co masz w lodówce, do termomixa i wypromuj.. czas setupu i cleanupu to rozgrywka w Brassa
Hamlet - jedna z gier na których zasnąłem
Wiedźmin Stary Świat - sielanka, gdyby był dodatek, który zrobi z rozgrywki challange to może..

Zachwyt:
Barrage stara giera, ale dogłębnie poznana w 2023 roku dzięki BGA. Na planszy grana raz na rok, wciąż z przypominaniem zasad, no nie szło zatrybić...
Teraz bity rok grania głównie w stałej ekipie, kilka razy i na stół znalazło drogę, no i w efekcie moje dotychczasowe podium trzęsie się w posadach.
Wybitna giera ...

Zawód:
W zasadzie można by rzec, że brak oczekiwań to brak rozczarowań, ale na potrzeby tego wątku niech będzie Mindbug kurtyna...milczenia

prib4 pisze: ↑23 lis 2023, 23:38 Zachwyty 2023:
3. Lords of Hellas
Niby tylko jedna rozgrywka ale za to pełna emocji, końcówka na stojąco. Ogólnie tytuł bardzo mi się spodobał i mam wielką ochotę na kolejne rozgrywki.

W LOH kuleję zwycięstwo na potwory. Nie za bardzo można go zatrzymać. Jak jeszcze graliśmy w LOH zamieniliśmy ten warunek na posiadanie 4 żetonów chwały.

Zachwyty 2023 roku (dwie pierwsze pozycje chyba dla części już stare, ale dla mnie i mojego grona nowości grane w 2023 roku):
1. Eclipse: Drugi świt galaktyki
2. Clash of Cultures (ME)
3. Wyprawa Darwina

Rozczarowania 2023 roku:
1. Coraz słabsza i dołująca forma ulubionego twórcy eurasków - Vladimira Suchy`ego
2. Brak wydania przez Portal Games Trickeriona, na którego polską wersję czekamy już drugi rok, po zapowiedzi z września 2022 roku na 33 MFKiG w Łodzi (Prezesie, treść prywatnej rozmowy i tajemnicę zachowaliśmy aż do PortalConu w styczniu 2023 r.) i przyjdzie nam czekać jeszcze ponad rok, o ile Trickerion nie podzieli losu Race`a for the Galaxy.

Największy zachwyt: Puzzle Strike 2 (TOP 3 deckbuilderów, w które miałem okazję zagrać)
Największy zawód: Scarface 1920 (nie byłem w stanie przeżyć systemu wyboru akcji i wykastrowanego deckbuildingu dopchanego do gry kolanem, który obrzydził mi rozgrywkę)

Zachwyt:
Too many bones
Blood on the Clocktower

Rozczarowania:
pudełko do Niezbadana Planeta
Cat in the box
to że Czachy przełożyły kampanię Harrow County na przyszły rok

Zachwyt:
Pax Renaissance 2: coś niesamowitego gra gier
Ark Nova
Newton
Poszukiwanie planety X
Beyond the sun
Ra

Do grania z dziećmi
Wandering towers
Niezbadana planeta
Akropolis

Kasztany:
Merchants cove
Earth
Obsession

Zachwyt:

Wiedźmin Stary Świat - dużo dobra w rozsądnej cenie, dostałem to czego oczekiwałem - przygodę w lubianym uniwersum z fajną mechaniką walk.

Wojna o pierścień gra karciana - mega klimat i sprytna mechanika ukryte w talii kart.

Rozczarowanie:

Trickerion - dużo zainwestowałem i odpicowałem swój egzemplarz, gra pięknie wydana i działająca poprawnie, a jednak było kilka irytujących drobiazgów, nie siadła u współgraczy i po kilku miesiącach półkownikowania wyleciała z kolekcji.

EDIT
Trickerion - gra dostała drugą szansę i wróciła do kolekcji

Zachwyt: Voidfall
Zawód: Mindbug

Może nie gry z 2023 ale gry w które zagrałem w 2023r

Zachwyt:
-Gwiezdna Flota
-Black Rose Wars
-Kroniki Zamku Avel
-Podwodne Miasta

-Papierowe Morze
-Zwierzęcy Front
-Sabika
-Wilki
-Wiedzmin Stary Świat
-SW Zewnętrze Rubieże
-Karciane Podziemia
-Brzdęk Katakumby
-Łąka
-Niezbadana Planeta


Zawód:
-CO2
-Boonlake
-Flamecraft

-Diuna Imperium
-Descent 1
-AI Space Puzzle
-Betrayal
-Wyspa Dinozaurów

BOLLO pisze: ↑28 lis 2023, 09:18 Zawód:
-CO2
-Boonlake
-Flamecraft

-Diuna Imperium
-Descent 1
-AI Space Puzzle
-Betrayal
-Wyspa Dinozaurów

Ciekawe te zawody, opisałbyś w kilku słowach czym Ci podpadły?

Sannderson pisze: ↑28 lis 2023, 09:25

BOLLO pisze: ↑28 lis 2023, 09:18 Zawód:
-CO2
-Boonlake
-Flamecraft

-Diuna Imperium
-Descent 1
-AI Space Puzzle
-Betrayal
-Wyspa Dinozaurów

Ciekawe te zawody, opisałbyś w kilku słowach czym Ci podpadły?

W sumie wszystko jest opisane na moim FB ale w jednym zdaniu postaram się odnieść do każdej gry i tutaj
CO2-długaaaaa....gracz prowadzący może celowo wywołać koniec gry by wygrać.

Boonlake- przekombinowana, na siłę pododawane jakieś dziwne akcje. Nuda.

Flamecraft-to nie jest gra rodzinna. Dla mnie gra w nomenklaturze rodzinna to gra przede wszystkim rodzice+dzieci.

Diuna Imperium-Walki są fajne ale wybory akcji przez kulawy deckbuilding totalnie mi się nie podobają.

Descent 1- X na kości

AI Space Puzzle- niby dedukcja a jednak nie czułem tego.

Betrayal- nudne to było bardzo i słabo wykonane.

Wyspa Dinozaurów- grałem 4x i za każdym razem przy innych grał bawiłem się lepiej. Wybór kości na początku rundy definiował jak dobre/słabe akcje będziemy robić.

Największym zachwytem 2023 roku był dla mnie Tainted Grail. Jako maniakowi książek i opowieści wskazał mi drogę którą powinienem podążać w planszówkowym świecie. Są pewne niedomagania ale historia i wplecenie w nią mechaniki bardzo mi się podobały.

Jeśli chodzi o taki konkretny zawód to był to Nemesis i Wiedźmin: Stary Świat po których jako fan przygodówek i ameri najwięcej oczekiwałem. Losowość pierwszego w każdym aspekcie gdzie gra kopała mnie po jajach i nie mogłem zrobić z tym NIC spowodowała że po trzech rozgrywkach go sprzedałem. Drugi tytuł tak naprawdę nie posiada żadnej przygody a jest prostym wyścigiem kto szybciej zdobędzie x punktów - kart przygód równie dobrze można nie dobierać. Całe szczęście grałem u kogoś więc finansowo nie straciłem.

Faziee pisze: ↑23 lis 2023, 14:27

japanczyk pisze: ↑18 paź 2023, 12:36 Zachwyt:
Welcome to the Moon (ale bym plul sobie w brode, ze prawie sprzedalem bez zagrania), Dragonbond (bo myslalem, ze bedzie taka se gierka, a zachwycila mnie prostota i ciekawa mechanika), Joan of Arc (jeden z lepszym R&W), March of the Ants (jezu, jak zaluje, ze sprzedalem wypasiona wersje tej gry zanim zagralem...)

Zawód:
Earth/Encyclopedia - obiema ludzie sie zachwycali, za obie przeplacilem i okazaly sie umiarkowanymi grami, ktore szybko wylecialy z kolekcji
Septima - dobra gra, ale zabija ja losowosc jednego elementu

March of the Ants, ja właśnie zagrałem i szybko sprzedałem.

Earth i Encykopedia - czy ja wiem, czy wszyscy się zachwycali? Hype na Earth to oczywiście oprócz wydawnictwa, które zawsze próbuje zrobić na swoje gry i nie ma w tym nic złego to tylko Kaczmar z Pandą robili, na Encyklopedię to nie przypominam sobie w ogóle hypu, a opinie tak ogólnie o grach były mieszane. Od przyjemne gierki, dla mnie takie typowe siódemki. Ni zawód, ni zachwyt.

Zawsze ciekawi mnie co ludzie odbierają jako hype - bo z tego co widzę dla jednych wystarczy już pozytywna ocena gry, a dla niektórych to kilka/kilkanście postów/filmików etc.
Z mojej strony (Panda btw ) mogę jedynie powiedzieć, że Ziemia mi osobiście bardzo się spodobała - na chwilę obecną mam w nią kilkadziesiąt rozgrywek i dalej jestem nią zachwycony

A by nie robić off-topu to z mojej strony:
- Mosaic - sam do końca nie rozumiem, co mi tu nie siadło, ale z opisu miała być gorąca miłość, bowiem na papierze wszystko co ten tytuł ma uwielbiam, a grając nawet nie poczułem mięty
- Ekspedycyje - niestety dla mnie znów typowy produkt od SM ostatni laty - pewnie gra będzie grnialna za kilka dodatków i kilka stówek więcej, a ja chcę dobrą podstawkę
- Turing machine - sam projekt jest genialny... ale mi osobiście sprawia to tyle samo frajdy co Sudoku
- Beyond the Sun: Liderzy nowej ery - tu mógłbym podać ogólnie cenę pl wydania, ale skupie się na dodatku - skok na kasę, tragiczny dodatek, gdzie nawet tryb solo nie jest kompatybilny z innymi mogułami z dodatku (wtf?!) sami liderzy są nawet ciekawi, jednak niektóre kombinacje są za silne.

Zachwyty:

Z nowych gier na polskim rynku na razie nic ale liczę że może się to zmieni w grudniu.

Jeśli chodzi nadrabianie znajomości staroci to z poznanych (lub takich co do których zmieniło się opinię) w tym roku to są to:

El Grande (dla graczy)
7th Continent (dla solo)
Rise of Queensdale (familijna)

BOLLO pisze: ↑28 lis 2023, 09:49
Diuna Imperium-Walki są fajne ale wybory akcji przez kulawy deckbuilding totalnie mi się nie podobają.

Bo kupujesz zgodnie z przyjętym duchem deckbuildingu: kupuj najdroższą kartę oraz kupuj ile się da.

To nie hero realms w Diunie te podejście nie działa. Musisz dbać o kompozycję decku i często w zależności od sytuacji tanie karty są lepsze od tych droższych.

I pewnie grasz na zasadzie: chcę użyć tej karty to wybiorę pole na które pójdę tą kartą zamiast prawidłowego: chcę iść na te pole tylko którą kartą (i dalej nie mam pasującego symbolu to jak dobrać karty)

Deckbuilding tu działa bardzo dobrze.